Operacja Szczęki
Forum dla ludzi cierpiących na kostną wadę zgryzu. Dzielimy się doświadczeniami i wszelkimi informacjami na ten temat.
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 


Jak sobie pomóc po operacji.Czyli kilka porad
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Operacja Szczęki Strona Główna -> Po operacji
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat

Autor Wiadomość
magda88
Stały bywalec



Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 20:23, 31 Mar 2008    Temat postu: Jak sobie pomóc po operacji.Czyli kilka porad

Po zabiegu operacyjnym oczywiście nie każdy wygląda "rewelacyjnie" ślicznie.Spuchnięte policzki,brak czucia spowodowany znieczuleniem.
Oczywiście perwszy problem to jak jeść.Podam sposób w jakim ja jadłam i mi pomogło.Używamy dużej strzykawki bez igły i nabieramy jedzenie.Bierzemy ręcznik papierowy,albo jakiś stary ręczniczek i podkładamy pod brodę.Do jedzenia z powodu znieczulenia używamy małego lusterka,bo inaczej trudno do buzi trafić.Gdy ból mniejszy,można próbować zjeść np.serka DANON i łyżeczką podawać do ust.
Do pozbycia się swędzenia gdy szwy się goją,polecam robienie sobie szałwi do płukania ust.Zaschnięta krew która najbardziej powoduje swędzenie szybko schodzi.Stosować kilka razy dziennie po operacji.Szałwia zmniejsza opuchliznę.
Do mycia zębów używać szczoteczki dla niemowląt,by nie podrażniać szwów w buzi.Myć zęby po każdym posiłku Exclamation
By dodatkowo zmniejszyć opuchliznę stosować zimne kompresy.Najlepsze są malutkie woreczki wypełnione wodą (dostępne w aptekach,ale nie wszystkich) i włożone do zamrażarki a nastrępnie owinięte w ręcznik do rąk.Ostatecznie inny sposób też jest dobry jak zimne kompresy.Pomagają. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
konradb
Administrator



Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: konstancin

PostWysłany: Pon 23:46, 31 Mar 2008    Temat postu:

Jeśli chodzi o swędzenie itp. to ja polecam bardzo częste płukanie ust płynem Eludril. To płyn odkażający i przyspieszający gojenie, jest naprawdę świetny!

A co do jedzenie, to polecam (niektórym też znane) NutriDrinki dostępne w aptekach. Bardzo pożywne, dużo kalorii i nie trzeba nic przeżuwać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
wisienka_16




Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-wa

PostWysłany: Pią 18:12, 04 Kwi 2008    Temat postu:

a po ilu tygodniach zdejmują szwy?? I jak długo trzeba być zagumeczkowanym?? Smile w sensie, że nie można normalnie jeść bo tam ma sie szczęki połączone no Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
magda88
Stały bywalec



Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pią 19:01, 04 Kwi 2008    Temat postu:

Szwy zdejmują po dziesięciu dniach.Gumeczki sama nosiłam jeszcze 3 tygodnie.Natomiast potem jeszcze jakiś czas zdejmowałam a na noc zakładałam na buzię. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
konradb
Administrator



Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: konstancin

PostWysłany: Sob 18:14, 05 Kwi 2008    Temat postu:

mi zdjęli szwy po 2 tygodniach, gumki też nosiłem przez 2 tygodnie non stop (tylko zdejmowane do jedzenia) a kolejne 2 tygodnie tylko na noc

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
wisienka_16




Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-wa

PostWysłany: Sob 19:12, 05 Kwi 2008    Temat postu: ?

aha... no to nie tak źle. Da sie przeżyć Smile

A czy jak już zdejmą szwy, i nie trzeba już chodzić w tych gumeczkach, to chodzi się jeszcze na jakieś wizyty kontrolne? w sensie do chirurga... bo że do ortodonty to wiadomo... Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
magda88
Stały bywalec



Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Sob 21:31, 05 Kwi 2008    Temat postu:

Ależ skąd po zdjęciu gumek i tych szwów już wizyta kontrolna jest co miesiąc Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
wisienka_16




Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-wa

PostWysłany: Nie 0:09, 06 Kwi 2008    Temat postu: :)

huhu ^^ a przez jak długo?? Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
magda88
Stały bywalec



Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 11:59, 06 Kwi 2008    Temat postu:

Jeżeli chodzi Ci jak długo muszą być wizyty kontrolne to powiem ,ze dopóki nie zdejmą ci aparatu.potem już tylko co pół roku

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
wisienka_16




Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-wa

PostWysłany: Pon 16:44, 07 Kwi 2008    Temat postu:

oki.... dzięki Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
marzenka




Dołączył: 14 Kwi 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:29, 14 Kwi 2008    Temat postu: ból

Bede miała operacje w czerwcu. Słyszałam ze najgorszy jest bol gardla po intubacji i problem z oddychaniem. Moze mi ktos powiedziec kto mial dwuszczękową operacje jak to wyglada?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
konradb
Administrator



Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: konstancin

PostWysłany: Pon 22:55, 14 Kwi 2008    Temat postu:

Ja jestem po dwuszczękowej (jeszcze z dwoma ósemkami:/)
Rzeczywiście nie jest to przyjemne (w nosie też ma się rurki podczas operacji). Jednak podczas pobytu w szpitalu tuż po operacji człowiek jest oszołomiony przez narkozę i leki, więc niewiele kojarzy i ból nie jest tak upierdliwy. Pierwsza noc spędziłem z maską z tlenem i kaszlałem krwią, ale tak naprawdę to tylko źle wygląda. Przygotuj lepiej na to rodzinęSmile
Z nosem jest ciężej, bo jest non stop zatkany a nie można go dmuchać. Będą Ci go czyścić w szpitalu ssakiem na wizytach kontrolnych. Ale podkreślam, że ważne jest aby nie dmuchać nosa (na pewno będzie Ci to lekarz powtarzał)!

Ale oddychać można, więc się nie udusisz:) Bez obaw:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
wisienka_16




Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-wa

PostWysłany: Pią 17:57, 18 Kwi 2008    Temat postu: :O

ojej.... nie wiedziałam że to aż tak wygląda...
myślałam, że ten pobyt w szpitalu jest jakiś całkiem spoko....
a tu o...niespodzianka Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
konradb
Administrator



Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: konstancin

PostWysłany: Pią 20:28, 18 Kwi 2008    Temat postu:

Wg mnie właśnie jest ok, leki są tak mocne, że pamiętam wszystko jak przez mgłę. Gorzej jest po wyjściu ze szpitala jak już leki są słabsze. Ale nie ma co się oszukiwać, to jest poważna operacja, a rekonwalescencja jest długa i nieprzyjemna. Jednak mimo tego, namawiałbym na tą operację każdego kto się waha.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez konradb dnia Śro 12:04, 02 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Patrycja




Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:52, 01 Lip 2008    Temat postu:

Ja nastawiłam się na najgorsze, także operacja i okres po byly dla mnie miłym zaskoczeniem Wink

Najgorsze były problemy z oddychaniem, ale było, minęło. Szybko się skończyły.

Poza tym - nic mnie nie bolało, bo byłam cały czas na lekach przeciwbólowych. Kiedy po tygodniu wyszłam do domu, okazało się, że już nie muszę ich brać, bo nie było bólu żadnego, serio. Wstawałam od razu po operacji, czułam się dobrze, tylko spać nie mogłam... I jeść Smile

Radzę zaopatrzyć się w maść Alantan, jest świetna na usta, które można mieć trochę pokieraszowane po operacji. Goją się w błyskawicznym tempie, od operacji używam jej na każde pokieraszowanie Wink Szczoteczka, już było wspomniane, miękka i z dziecinną główką. Pastę do zębów Meridol polecam, jest dobra na dziąsła. Plyn do płukania ust oczywiście, ja używałam Meridolu i Corsodylu. Chusteczek higienicznych duuużo... Wink

A co do jedzenia, ja wsiorbywałam z łyżeczki. Do zup pakowałam chleba, i miksowałam Very Happy

Aha, dodam, że na siniaki i opuchliznę podobno dobre są tabletki i maść Aescin. Koleżanka stosowała, i szybko szybko odpuchła i odsiniaczyła się. Ja nie stosowałam, bo leń jestem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Operacja Szczęki Strona Główna -> Po operacji Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group | | UNTOLD Style by ArthurStyle
Regulamin